Uwielbiam trenować, dlatego chciałam Wam opisać moje ulubione ćwiczenia, które i tak większość z Was pewnie zna ;) No bo czy ktoś jeszcze nie słyszał o Mel B?! Watpię ;) Ćwiczyłam już z wieloma trenerkami, ale żadne ćwiczenia nie spodobały mi się tak jak te Mel B. Jest naprawdę świetna, szczególnie datego, ze widać, że podczas ćwiczeń jest tak samo zmęczona jak my. A jak już rzuci jakimś śmiesznym tekstem, to nie sposób się nie śmiać razem z nią. No i co najważniejsze, jej ćwiczenia naprawdę działają.
10-minutowy trening pośladków jest wprost genialny, świetnie unosi pośladki i je modeluje. Ja już po pierwszym tygodniu zauważyłam MEGA zmianę, która utrzymuje się nawet wtedy, gdy rzadko ćwiczę. Dołożyć do tego jeszcze przysiady i po miesiącu mamy tyłek jak marzenie ;)
Miłego ćwiczenia ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz